Te bezsensowne interakcje przerywające pracę

Ile razy byłeś poirytowanie faktem, że musisz w pięciu mailach wyjaśniać o co chodzi? Ile razy miałeś wrażenie, że banalne tematy ciągną się w nieskończoność, a ty czułeś się jak niezastąpiona jednostka centralna, bez której nic w zespole się nie zadzieje? Oczywiście wszystko kosztem twojej efektywności i nieustannego przerywania własnej pracy. Posłuchaj pewnej historii i naucz się prostej techniki, która wyeliminuje zbędne interakcje.